poniedziałek, 9 lutego 2015

Miss Sporty - Nail expert manicure

poniedziałek, 9 lutego 2015

Moja opinia:

Odkąd pamiętam moje paznokcie łamią się i rozdwajają. Próbowałam różnych odżywek, ale nie pomagały. Z kolei do stosowania takich produktów jak Regenerum lub rybki Gal brak mi wytrwałości. Takie specyfiki długo się wchłaniają, a ja nie potrafię cierpliwie na to czekać. Z tego względu wolę odżywki w formie lakieru do paznokci, które szybko schną i od razu działają (albo raczej powinny działać).
Odżywka Nail expert manicure od Miss Sporty okazuje się bowiem nieskuteczna. Nie mogłam doszukać się jej składu czy instrukcji obsługi. Stosuję ją w taki sposób: przez 5 dni nakładam kolejną warstwę, zmywam i nakładam od nowa. Na początku jest bezbarwna, ale tak gdzieś po 3 warstwie nabiera delikatnie różowego koloru, co bardzo ładnie wygląda.
Odżywka ma odpowiednią konsystencję, łatwo się nakłada, nie ścieka, ani nie tworzy smug. Szybko wysycha, ale czasem pojawiają się na niej odgniecenia. Pędzelek jest wygodny w użyciu, wystarczą 3 pociągnięcia. Zmycie odżywki również nie stanowi problemu.
Działanie określiłabym jako średnie i tymczasowe. Paznokcie rzadziej się łamią i mniej rozdwajają, ale to nie jest zadowalający mnie efekt. Poza tym, zaprzestanie jej stosowania równoznaczne jest z powrotem do początkowego stanu. Plusem na pewno jest to, że wpływa na szybszy wzrost paznokci.
Produkt jest bardzo wydajny. Po około 2 miesiącach leciutko zaczął gęstnieć, ale nie miało to wpływu na jego stosowanie.




24 komentarze:

  1. Ja bardzo lubie odżywki z eveline :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie tylko jedna odżywka się sprawdziła, Sensique różowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda fajnie. Ja używam teraz jakiegoś utwardzacza, ale nie pamiętam, jakiej firmy....

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mam tą odzywka i rzeczywiscie jest rewelacyjna :) Świetny blog ;)
    Pozdrawiam, http://xblueberrysfashionx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tej odżywki, ale nie wypadła tak źle :)

    Zapraszam do wzajemnej obserwacji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam kiedyś i też mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odzywki nie znam. Ja od 3 lat stosuje odzywke Eveline 8w1 z przerwami.

    OdpowiedzUsuń
  8. Odżywka bardzo ciekawa, chętnie ją wypróbuję, bo jeszcze jej nie znałam i nie używałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dzięki za mile slowa u mnie, obserwuję:)
    http://xblueberrysfashionx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam nigdy mazideł do pazurów z tej firmy:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Tez mam problem z pazurami :( będę musiała wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam jej, ale mam Essie i nawet jestem z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja mam z eveline i ja uwielbiam ;)
    http://lilajanowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze przed blogiem używałam jej i strasznie zniszczyła mi paznokcie.Nigdy więcej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda, że taka sobie i nie działa długotrwale... Ja jestem wierna jednej odżywce z Revlon, niestety od dłuższego czasu nie widuję jej w sklepach :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Yes, I follow you on gfc #63, follow back?

    http://www.itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja jednak pozostanę przy Eveline 8 w 1 :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Stosowałam kiedyś tą odżywkę, bardzo ją lubiałam ;)
    I ten jej kolor niby bezbarwny a jednak dale delikatny efekt ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Petite renarde © 2014